,,Pierniki kojarzą się wszystkim z Toruniem i Świętami Bożego Narodzenia. Okazuje się jednak, że na terenie Ślaska pierniki wypiekano już w średniowieczu i był to ekskluzywny towar. Jeżeli chciało się zostać piernikarzem trzeba było pochodzić z dobrze prowadzącej się i majętnej rodziny. Nic w tym dziwnego skoro potrzebne do robienia przyprawy pochodziły z odległych lądów i były niezwykle drogie. Dość powiedzieć, że kilogram pieprzu kosztował kilogram złota! Ciasto na pierniki zarabiano z okazji urodzin córki króla czy księcia i pieczono z niego słodkości na wesele. Piernikarze z pierników robili posag dla córek!"
,,Pod czujnym okiem właścicielki będziecie rozgniatać korzenne przyprawy i mieszać w drewnianej dzieży składniki. Nie podpowiemy Wam z czego się robi pierniki! Niech to będzie niespodzianka."
- taką reklamę Piernikarni Śląskiej w Niemczy znalazłam w internecie. Postanowiliśmy to sprawdzić.
30 XI 2021r. odwiedziliśmy Piernikarnię. Powitał nas bardzo intensywny zapach przypraw korzennych oraz Pani, która wprowadziła nas w historię wypieku pierników, składnków oraz wyrabiania ciasta piernikowego. Pani wytłumaczyła nam symbolikę kształtów piernikowych. Następnie przeszliśmy do dzieła. Zaczęliśmy wyrabiać ciasto ( a nie jest to sprawa łatwa), uzupełniać drewniane formy, przygotowywać do pieczenia. Zajęcia bardzo nam się podobały. Wróciliśmy do szkoły z własnoręcznie wyrobionymi pierniczkami.
Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów! – serce orle i wzrok orli ku przyszłości. Musicie ducha hartować i wznosić, aby móc jak orły przelatywać nad graniami w przyszłość naszej Ojczyzny.
57-150 Prusy
ul. Parkowa 1